Patris
Administrator
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z okolic jezior i lasów Pomorza
|
Wysłany: Śro 22:06, 17 Sie 2005 Temat postu: Cyrk, czyli cierpienie zwierząt na pokaz i dla pieniędzy |
|
|
Skąd bierze się w nas taka potrzeba by patrzeć na cierpienie zwierząt w cyrkach? NApewno wdzieliście jak w cyrku zwierzaki są poniżane i ośmieszane. Czy warto do tego dopuścić? Trzymane są w ciasnych klatkach i są głodzone. Pomyślcie jak one muszą się wtedy czuć? JAk by ktoś Was tak wziął z Waszego domu i wywiózł z dala od rodziny i znajomych... Podróż zazwyczaj lotnicza, by potem zostać sprzedanym do cyrków, ogrodów zoologicznych, czy gdzie indziej. Jeśli ktoś odmówi przyjęcia przesyłki, jest ona zabijana Dobra powklejam zdania, bo nie chce mi się myśleć // By zwierze wykonało na cyrkowej arenie jakąś sztuczkę, jest one w tym celu wymyślnie torturowane. manipuluje się ich psychiką lub sięga się po sposoby mniej łagodne jak głodzenie, porażanie prądem, dźganie szpikulcami czy bicie. Odruchy rzucania się na człowieka tłumi się zakładając zwierzęciu (np. drapieżnemu lampartowi) obroże na szyję przymocowaną liną do sufitu (tak by przy każdym skoku dusił się) lub stosując elektrowstrząsy "elektrycznych wideł" - kij z drutami pod napięciem 220 wolt. Niedźwiedzie uczy się tańczyć na rozżarzonej metalowej płycie - przy dźwiękach muzyki wprowadzony na nią miś jest zmuszony, by się nie poparzyć, podnosić to jedną, to drugą łapę, a odruch związany z określoną melodią czy rytmem wyrabia się z czasem sam. Do wyuczenia wykonywanych przez zwierzęta sztuczek, szczególnie czynności dla nich zupełnie nie naturalnych, jak balansowanie na piłce, chodzenie po linie, czy jazda na rowerze, są stosowane ciasne stalowe obroże, kołnierze pod prądem, środki odurzające, rozżarzone płyty i pręty. Ślady ran zadanych zwierzętom podczas tresury cyrkowcy sprytnie chowają na czas występów pod kolorowymi strojami i ozdobami.
Zwierzęta wykorzystywane w cyrkach nie wytrzymują cierpienia jakie je tam spotyka. Niektórym udaje się uciec, jednak ich los w mieście jest nie do pozazdroszczenia, często w obawie o bezpieczeństwo ludzi są na ulicach po prostu zabijane. W takich sytuacjach za dramat zwierząt i ludzi odpowiedzialność (niestety nie karną) ponoszą cyrki.
Pamiętajmy- kupując bilet do cyrku, sponsorujemy go. Dajemy kasę-> jest zysk. Jeśli jest zysk-> jest zapotrzebowanie-> dalsze istnienie cyrku= dalsze cierpienie zwierząt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|